TOP 5 producentów muzyki elektronicznej w Polsce!
Muzyka elektroniczna ma to do siebie, że nic jej nie ogranicza, często też staje się inspiracją dla twórców z kręgu EDM, techno czy dance. Na łamach Electronic Beats prezentujemy pięciu producentów muzyki elektronicznej, na których trzeba mieć oko.
1. XXANAXX – duet, który warto znać
Synthpopowy duet, który debiutował w 2012 roku. Zaczęli od singla „Disappear”, a swój długogrający album wydali dopiero dwa lata później. Muzyka z „Triangles” zapewniła ogromny szacunek Klaudii Szafrańskiej i Michałowi Wasilewskiemu – którzy tworzą XXANAXX – wśród klubowej publiczności. Nagrali też ciekawy utwór „Tabletki” z Mariką, dzięki któremu poznała ich jeszcze szersza publiczność. W ich utworach muzyka klubowa sprawnie łączy się z innymi gatunkami, a każdy koncert duetu to nowe doznania słuchowe.
2. BOVSKA – muza z prawdziwymi bębnami
Bovska to w sumie trzy osoby. Sama Bovska – śpiewająca i obsługująca syntezatory. Wspomagają ją Jan Smoczyński (syntezatory i instrumenty klawiszowe oraz głos) i Paweł Dobrowolski na bębnach. Jej utwór słyszycie w czołówce i reklamówce pewnego popularnego serialu w popularnej telewizji. Fakt, że singel „Kaktus” ma w sobie spory potencjał. Pytanie – na jak długo Bovskiej starczy pomysłów?
3. Rebeka – muzyka na poważnie
Właśnie wydali swoją drugą płytę „Davos”, wywołując jeszcze gorętsze przyjęcie wśród krytyków i publiczności niż przy debiucie. Tytułem płyty odwołują się do poważnych nastrojów – „Czarodziejskiej góry” Manna. Treściowo też nie jest zbyt lekko, a w muzyce – samo gęste. Zwróćcie uwagę na to, co Bartek Szczęsny wyczynia w elektronicznych podkładach. Taka muzyka elektroniczna to powód, dla którego warto odwiedzić festiwal.
4. Cukierki – słodka nazwa dla dobrych brzmień
Mateusz Rusin i Przemek „Dred” Pietrzak założyli Cukierki w lutym 2015 roku. Pochodzą z Warszawy. Ich propozycja to slow-tempowa elektronika i wiemy, że pracują teraz nad nową płytą. Czekacie? Jej tytuł będzie nosił „Radość” i – sądząc po singlu „Error” – uraduje hipsterskiego odbiorcę.
5. Nash – miks bardzo przyjemny
Z kolei „Mandalay” to singel zapowiadający płytę nowego zespołu na polskiej scenie muzycznej o tajemniczej nazwie Nash. Łączy się tu muzyka elektroniczna, północne klimaty i akustyka. „»Mandalay« to zapowiedź treści i motta całej płyty – poszukiwania swojego miejsca w życiu, próby określenia siebie w kontekście procesów, które w nas zachodzą w ciągu całego życia. Dla nas ten utwór to metafora dystansu do tego co wokół, pewnego oddalenia, które pozwala być wolnym.” – mówią członkowie zespołu. Miejmy nadzieję, że staną się gośćmi takich imprez jak OFF Festiwal.
Published May 22, 2016.