"The Irishman" Roberta Scorsese pojawi się też na dużym ekranie

“The Irishman” ostatecznie dostanie swoją premierę na wielkim ekranie, aby dać szansę twórcom zdobycia Oscarów. Potwierdził to Robert DeNiro w trakcie swojego wystąpienia na tegorocznym Festiwali Filmowy w Marakeszu.
W “The Irishman” oprócz DeNiro zobaczymy też Ala Pacino, Joes Pesciego i Harvey’go Keitela.
Rozmawialiśmy o tym z Netflixem. Przygotują prezentację naszego w kilku kinach, najlepszych tego typu miejscach na świecie. Jak to rozwiążą? Na początku pokaża w największych kinach w Stanach, gdzie ten film powinien być oglądany a co potem się wydarzy? Nie jestem pewien
Póki co “The Irishman” niby zapowiada się na wielki hit – zwłaszcza biorąc pod uwagę, że jego budżet wynosi 140 milionów dolarów i jest największym budżetem, który otrzymał w karierze Scorsese. Większość wytwórni amerykańskich nie było zainteresowanych takim ryzykiem finansowym, ale z kłopotów wyciągnął Scorsese Netflix.
To co ma kosztować najwięcej to budżet efektów specjalnych. Aktorzy mają być komputerowo odmładzani nawet o 50 lat w ramach projektu.
De Niro potwierdził też że aktualnie trwają pracę na kolejnym filmem reżysera, w którym pojawić ma się również Leonardo DiCaprio.