Szósta "Szklana Pułapka" będzie nosiła tytuł "McClane"
Jeśli na świecie jest coś czego ludzie nie potrzebuję to jest to prawdopodobnie prequel legendarnej “Szklanej Pułapki”. Gdy pierwsze dwie części to nadal jedne z najbardziej klasycznych filmów akcji ostatnich 30 lat, trzecia część to całkiem solidna rozrywka, czwarta to miły powrót do przeszłości dla 30-latków, którzy się wychowali na oryginale, tak piąta część była już jednym z najgorszych możliwych filmów na świecie. Zresztą czwórka już miała spore problemy bo jako film ledwie się broniła, ratowało ją nazwisko głównego bohatera.
Teraz producent Lorenzo diBonaventura wyjawił, że tytuł to McClane i jak wiedzieliśmy wcześniej poznamy historię młodego policjanta Johna McClane’a. Nie zobaczymy oczywiście Bruce’a Willisa. I tak naprawdę nie zobaczymy też tego filmu, bo naprawdę nie ma najmniejszego sensu psucie legendy “normalnego faceta”, który po prostu odnalazł się w wyjątkowych sytuacjach.
Pięć razy.