Spadające perseidy, reminiscencje z 1500m2 i Beskres
Warszawa wciąż próbuje odnaleźć wakacyjny klimat i przywrócić atmosferę sprzed epidemii. Co jakiś czas startują imprezy – najczęściej open airowe – z ograniczoną liczbą uczestników i zachowaniem dystansu. A co powiecie na wspomnienie klubu 1500m2 w projekcie Uzdrowisko?
14-go sierpnia rusza specjalna impreza “od znajomych dla znajomych” – zorganizowana w szczególnej dacie i miejscu – oprócz doskonałego składu artystycznego spodziewajcie się dopełniających wszystkiego okoliczności – scenografii Lecha Batora tonącej w deszczu spadających perseidów!
Do tego wszystkiego skład przywołujący na myśl klub, za którym wszyscy tęsknimy – 1500m2 Do Wynajęcia. Niejeden i niejedna z nas przetańczyła tam całe noce.
Miejscówka z Solca była zawsze znakiem najwyższej jakości brzmienia, najciekawszych artystów i niepowtarzalnej atmosfery. Klub odwiedzały największe tuzy świata techno i house, a klimat tego miejsca nie ustępował Berlinowi. Bardzo cieszy, że na Tunelowej 2B usłyszymy m.in. założyciela i mózg artystyczny tego miejsca – Michała Brzozowskiego “bshosa“, a także dawno nie słyszaną Kaj, Kalicky’ego i Kamp! jako DJ set Beskres.
Z tej okazji Michał i Radek z Kamp! mówią nam kilka słów o nadchodzącym wydarzeniu.
Czego możemy spodziewać się po waszym “uzdrowiskowym” secie? Czy będzie to pierwszy występ od momentu zdjęcia obostrzeń po lockdownie?
Michał: Nie to nie pierwszy występ, bo zaliczyliśmy już kilka imprez i koncertów, ale ten – choćby ze względu na podejście i zaangażowanie organizatorów – może okazać się wyjątkowy i taki set przygotujemy. Ciężko w tym momencie dokładnie powiedzieć, jak zagramy, ale na pewno będzie dużo melodyjnych i plemiennych rzeczy.
Radek: Na pewno zagram kilka testowych numerów które produkuję pod swoim aliasem La Giang, na pewno zagram coś od Briana Cida, Dyzen i AFFKT, którzy na ten moment są moimi faworytami. Reszta wyjdzie w praniu.
Najlepsze sposoby na “safe rave” to…
Save Rave? Przede wszystkim taki, na którym każdy robi to co chce, nie robiąc nic złego innym. Pełna tolerancja. No i oczywiście czyste ręce! (śmiech)
Autor: Artur Wojtczak