Quentin Tarantino chce Toma Cruise'a w swoim następnym filmie
Warner Bros., Paramount i Sony – tych trzech gigantów dosłownie bije się ze sobą próbując przekonać Quentina, aby jego następny film (opowiadający historię Rodziny Mansona) został wydany przez ich wytwórnię.
Walka między trójką nie dziwi, ponieważ nie tylko oczywiste jest jak bardzo uwielbianym reżyserem jest Tarantino. Niezaprzeczalnym faktem jest umiejętność Quentina namawiania wielkich gwiazd Hollywoodu do grania w jego filmach za relatywnie małe pieniądze. Margot Robbie póki co zgodziła się wcielić w rolę Sharon Tate, a raporty Deadline donoszą, że Brad Pitt i Leo DiCaprio są bliscy dołączenia do projektu.
Ale tutaj pojawia się ciekawa informacją. Deadline informuje, że Tom Cruise również dyskutuje z Tarantino na temat jednej z dwóch głównych roli męskich.
Trzech znanych aktorów, a tylko dwie role. Cruise jeszcze nigdy nie występował u Tarantino więc choćby z tego powodu chcielibyśmy zobaczyć jak sobie poradzi.