Oto 5 przypadków, w których glamping nie jest dla Ciebie
Wielkimi krokami zbliża się szczyt festiwalowego sezonu. Prawdopodobnie wybraliście już wydarzenia, na które chcecie pojechać. Przed Wami już tylko ta gorsza część – zakup biletów, planowanie transportu i noclegu. Kto był na jakimkolwiek obleganym festiwalu, ten wie ile wysiłku kosztuje znalezienie noclegu i ustawienie pod to całego planu wyjazdu. Znaleźliśmy rozwiązanie tych wszystkich problemów – nazywa się Glamping, ale nie spodoba Ci się jeśli:
- Lubisz mieszkać daleko od festiwalu. Niestety, glamping Electronic Beats będzie się mieścił przy wejściu na festiwale więc będziesz miał/a bardzo blisko, Twoje rzeczy zawsze będą pod ręką, a chwila wytchnienia we własnym kącie będzie kwestią kilku kroków.
- Nie lubisz wygody. Niestety, na glampingu oferujemy duży namiot wyposażony we wszystko czego brakuje w campingowym standardzie – m.in. stolik, leżaki, materac, pościel, ogrzewanie, gniazdko i oświetlenie.
- Jesteś fanem długich kolejek. Znów Cię zawiedziemy. Mamy własne toalety i prysznice, tylko dla mieszkańców glampingu. Kolejek po prostu nie ma i zawsze jest czysto.
- Nie lubisz śniadań. W tej kwestii też Cię rozczarujemy. Mieszkańcy naszego glampingu mają zapewnione śniadania – prawie do łóżka. Wstajesz i gotowe – wszystko czeka, włącznie z gorącą kawą.
- Na festiwale odłożyłeś już jedną pensję. Szkoda, bo glamping jest za free, a do pakietu dorzucamy wejściówki. Twoje oszczędności musiałyby poczekać na inną okazję.
Jeśli jednak jesteś skłonny/a przymknąć oko na powyższe punkty i mimo wszystko chcesz dołączyć do naszej ekipy na glampingu, to mamy pewną propozycję. TUTAJ możecie sprawdzić szczegóły dot. konkursu, w którym będziesz mogła/mógł zapewnić sobie wygodną bazę oraz wejściówki na katowicki Tauron Nowa Muzyka.