Culture
Alec Baldwin nie pojawi się jednak w "Jokerze"
Dwa dni po ogłoszeniu, że Baldwin miałby się wcielić w rolę ojca Bruce’a Wayne aktor wyjawił, że… nie będzie jednak Thomasem Waynem.
Baldwin miał wcielić się w rolę Wayne’a, który miałby przypominać trochę Donalda Trumpa lat 80. Możliwe, że Baldwin nie chce być tak mocno powiązany z rolą obecnego prezydenta Ameryki, której metka i tak już przylgnęła do niego po występach aktora w SNL.
Normalnie Thomas Wayne pokazywany był jako ciepły filantrop, którego jedynym celem w życiu jest pomoc innym i rozwój jego miasta – Gotham City. Reżyser Todd Phillips miał inny plan. Ale czy strata Baldwina może zmienić jego pomysł? Trudno powiedzieć. Pozostaje czekać na to kto zastąpi Aleca.