Kayah elektronicznie
Kayah to zdecydowanie jedna z najwybitniejszych polskich artystek, autorka bestsellerowych albumów: „Zebra”, „Stereo Typ” czy „Skała” i artystka totalna: pisze teksty, śpiewa, komponuje i produkuje swoje utwory. Ostatnie lata to ukłon piosenkarki w kierunku world music (m.in. za sprawą projektu Transoriental Orchestra).
Felieton
Kayah pojawi się w najbliższą sobotę na żywo w ramach „Lata na Pradze” w miejscówce Praga Centrum, gdzie zaśpiewa swoje piosenki – niekoniecznie singlowe hity.
Tymczasem sięgnijmy do twórczości KAYAH, by przytoczyć najciekawsze przykłady jej flirtu z kulturą taneczną i muzyką elektroniczną.
Zapytana w wywiadzie o trudność w przebiciu się na rynku w roku 1995 z debiutanckim „Kamieniem” będącym zbiorem soulowo-jazzowych kompozycji, podczas gdy Europa szalała wtedy w klubowych rytmach house, rave i jungle, a w polskich radiostacjach nadawano głównie rocka, Kayah odparła:
To prawda. Ale mówimy głównie o „Londyńskiej Europie”. Zresztą, kiedy nagrywałam „Kamień”, podczas szeroko rozłożonej w czasie sesji, pojechałam raz na miesiąc do Nowego Jorku i raz na miesiąc do Londynu i po każdym z pobytów nasączona energią każdego z tych miejsc, żądałam powtórki nagrywania moich wokali. Ale odpowiadając na pytanie: łatwo nie było, ale szybko dość okazało się, że zakleiłam pustą dziurę na polskim rynku.
Artystka postanowiła umieścić na albumie 3 remiksy (współprodukowane z Boguszem Bilewskim Juniorem) będąc zauroczona muzyką jungle. Pojawiała się też na undergroundowych imprezach house np. w Pałacyku Szustra na Mokotowie.
Druga płyta „Zebra” do wyrażenie wielkiej miłości do czarnego disco, z którego przecież następnie narodziła się house music. „Na Językach” otworzyło jej drzwi do stacji radiowych bardzo szeroko.
Na tym albumie znalazła się też „Supermenka”, której brzmienie odświeżyliśmy dwa lata temu wspólnie z Kayah i KęKę w projekcie Powroty.
Tuż po gigantycznym sukcesie wspólnej płyty z Goranem Bregovicem, Kayah nie idzie tym samym śladem – wręcz przeciwnie – znów brzmieniowo wybiera Londyn komponując longplay „YakaYaKayah”. W piosence „Wbrew Naturze” tańczymy już do rasowego drum’n’bassu!
Na kolejnej znakomitej płycie – „Stereo Typ” mamy znowu wycieczki w kierunku rytmów house ( organ-house’owy „Testosteron”), trip-hopu
ale i powrót do break-beatów.
W 2017 roku, przy okazji reedycji jednego z największych sukcesów polskiej fonografii – płyty „Kayah i Bregovic”, do albumu podstawowego zostaje dołączony dodatkowy dysk zawierający zwycięskie remiksy z konkursu Rework.
My przedstawiamy niepublikowany mix oriental-house’owego duetu Foxall.
„Za Późno” to kolejny gigantyczny przebój Kayah – zdecydowanie house’owy, produkowany przez Kacpra Bogacza i Atanasa Valkova. Tymczasem zapoznajcie się ze świeżą klubową wersją, jaką przygotował reprezentant SpekuLLa Records i Salted Music – Seb Skalski!
Album „Skała” zawierał singla „Ocean Spokojny Już”. Posłuchajcie remiksu Envee’ego i Daniela Drumza.
Jeden z najbardziej prężnych polskich labeli – stworzony przez Kayah i Tomka Grewińskiego Kayax był zawsze otwarty na „nowe brzmienia” wydając w swoim katalogu artystów takich jak Mosqitoo, Envee & Niewinni Czarodzieje, Bownik, Kroki czy Fox. Mało kto pamięta, że płyta sygnowana numerem 1 to debiut drum’n’ bassowego przedsięwzięcia Janka Młynarskiego – 15 Minut Projekt. Podsumowanie zamykamy więc klamrą: Kayah / Sokół / Ania Szarmach.
Tekst: Artur Wojtczak
Fot: Barbara Olszewska / www.barbarka.pl
Published September 10, 2020. Words by Artur Wojtczak, photos by Barbara Olszewska.