Boombox Cartel, Getter, Dillon Francis, czyli najlepsze EP miesiąca
W połowie maja Dillon Francis podzielił się z fanami bardzo niespodziewanym wydawnictwem – Very Important Music EP. Nakładem Mad Decent wyszło bowiem pięć jego starych kawałków we wcześniej niepublikowanych wersjach VIP. Są to Touch, White Boi, Be Somebody, Hello There, Coming Over.
Dokładnie tydzień później, 21 maja, Boombox Cartel wydał kontynuację debiutanckiej Cartel EP. Na skończenie prac nad materiałem projekt potrzebował zaledwie… 4 lat. Meksykański duet jednak stawia moc jakość nad ilość i po przesłuchaniu Cartel II (dziesiątki razy) nie mam tego za złe Americo i Jorge. Druga EP’ka w historii duetu dała nam długo wyczekiwane trapowe bangery, Reaper z JID’em, Maquina oraz nieprawdopodobne Shadow z Moody Good i Calivania.
Na największą niespodziankę przyszło nam czekać do samego końca miesiąca. W najbardziej niespodziewany dzień tygodnia, ponieważ w niedzielę, na platformach streamingowych ukazała się nowa EP’ka Gettera! Some Creature EP to składająca się z sześciu solowych singli basowa eksploatacja nowego, niezwykle oryginalnego brzmienia, którą producent rozpoczął w 2020 roku za sprawą NAPALM EP.