Electronic Beats Poland

10 lat Pets Recordings

10 lat to całkiem sporo. Zwłaszcza jeśli przez ten czas kroczy się dzielnie własną ścieżką, nie idąc na artystyczne kompromisy i podbija się świat. To historia Pets Recordings – jednej z najpopularniejszych wytwórni

Szczecińskie początki

2003 rok, Szczecin. Poznają się Grzegorz Demiańczuk (Greg) i Wojciech Tarańczuk (Voitek). Drugi z nich miał swój cykl imprez w klubie Taras – „Tanzschule”. Pierwszy natomiast szukał kogoś do wspólnego projektu, choć nie miał jeszcze doświadczenia w graniu. W końcu panowie postanowili się spotkać, a wymiana muzycznych inspiracji zaowocowała współpracą. Ich pierwsza impreza w Mezzoforte zamieniła się w rezydenturę i cykl „Electronic House”, na który zapraszali popularnych DJ’ów, których poznawali… kupując winyle w berlińskich sklepach! W międzyczasie rozpoczęli również pracę w Radiu ABC, gdzie początkowo Grzesiek prowadził audycję chilloutową, a następnie wraz z Wojtkiem i Vitkiem kolejną zwaną „Session”.

Następnym radiowym projektem już tylko  i wyłącznie Grześka i Wojtka było niedzielne pasmo „Plastelina”, na które przychodzili wymieleni przez weekend (w końcu dla DJ-ów piątki i soboty są tym samym, czym dla pracowników dużych firm pierwsze 5 dni tygodnia). Nikt jednak tego nie odczuł, wszak lekki kac był niczym w porównaniu do ich pozytywnej energii. Najzabawniejsza sytuacja, jaka przydarzyła im się podczas pracy w radiu?  Nadepnięcie przez ich kumpla na radiowy przedłużacz, w wyniku czego padło zasilanie całego radia.

3 CHANNELS

Ich pierwszy wspólny muzyczny projekt to 3 Channels. Nagrywane pod tym szyldem EP-ki ukazały się nakładem takich labeli jak Trapez, Crosstown Rebels czy Trenton Records.  Powstała też wytwórnia Channels Records, która wydała nie tylko numery od „ojców założycieli”, ale również te od m.in. P.Toile czy Noviki i Sqbassa (utwór „Tricks” pierwotnie ukazał się nakładem Kayaxu, w Channels pojawił się natomiast wraz z remiksami Wojtka i Grześka, a także Honesty, przyp. red.).

YouTube

By loading the video, you agree to YouTube’s privacy policy.
Learn more

Load video

Narodziny Catz ‘N Dogz i współpraca z najlepszymi labelami na świecie

Przyszedł jednak czas na zmiany i z „3 Kanałów” zrodziło się „mini zoo” – Catz’n’Dogz.  A wszystko przez chęć odejścia minimalu oraz tech- house na rzecz grania bardziej różnorodnych brzmień. Skutek uboczny? Chłopaki stali się jednym z największych klubowych towarów ekspertowych naszego kraju. Współpraca z takimi producentami jak Claude VonStroke i Green Velvet, labelami Dirtybird (wytwórnia Claude’a), Get Physical Music , Mothership, Defected (a konretniej sublabelem DFCT), a przede wszystkim możliwość występowania w największych klubach całego świata – to wszystko stało się udziałem sympatycznego duetu ze Szczecina.

YouTube

By loading the video, you agree to YouTube’s privacy policy.
Learn more

Load video

PETS RECORDINGS – est. 2010

Wraz z pojawieniem się nowego projektu, powstał również nowy label – Pets Recordings. Voitkowi i Gregowi nie zależało na podbijaniu list sprzedaży, lecz  na wydawaniu numerów, które lubią. Takie podejście pokazuje, że panowie nie gonią za trendami. Paradoksalnie to oni je ustanawiają.

Jeśli bowiem posłucha się tracków wydanych nakładem Pets, to słychać tam coś nie tylko dla fanów house’u, indie dance’u czy technicznych dźwięków. Miłośnicy połamańców rodem z Wielkiej Brytanii również znajdą tu coś dla siebie (sprawdźcie „Dockside” Betona). Dodajmy do tego znakomite albumy Catz ‘N Dogz, gdzie post-deep house’owe dźwięki mieszają się z nowoczesnym hip-hopem oraz R’n’B (duety z Taco i Rosalie na płycie „Friendship”), a ambient podlany jazzującym sosem pokazuje, że Royksopp ma dużą konkurencję (krążek „Moments”).

YouTube

By loading the video, you agree to YouTube’s privacy policy.
Learn more

Load video

YouTube

By loading the video, you agree to YouTube’s privacy policy.
Learn more

Load video

Trudno się jednak dziwić – od początku towarzyszy im filozofia „Music Not Genres”, która posłużyła również jako nazwa ich audycji w Newonce.radio podzielonej na dwie części – „Kocią godzinę” pełną hip-hopu, funku, disco i house oraz „Klubową godzinę”, której genezy nie trzeba wyjaśniać.

Dodajmy do tego imprezy „Friends Of Pets”, podcast „Petcast”, sublabel STEP dedykowany bardziej undegroundowym brzmieniom czy wreszcie obecność w wytwórni Eats Everything i Renato Cohena, a otrzymamy obraz sukcesu opartego na pasji i konsekwencji w działaniu. To już 10 lat „Kociej muzyki”, czego ukoronowaniem jest dwuczęściowa składanka „10 Years Of Pets Recordings”.

By loading the content from Soundcloud, you agree to Soundcloud’s privacy policy.
Learn more

Load content

By loading the content from Soundcloud, you agree to Soundcloud’s privacy policy.
Learn more

Load content

Greg i Vojtek – oby tak dalej!

Published December 22, 2020. Words by Elvis Strzelecki.